środa, 6 stycznia 2016

Rozdział Dziewiąty.

*Na lotnisku*

Francesca: Jak to? Skąd masz taką informację?
Camila: Broduey mi powiedział. Ja nie wiem czy to prawda, ale z nim porozmawiam i zadzwonię do ciebie.
Francesca: Dobrze, ale zadzwoń jak najszybciej. Muszę już iść.
Camila: Będę tęsknić.
Francesca: Cześć Camila.


*Studio On Beat, korytarz*

Po wyjeździe Franceski, Violetta najbardziej przeżywa wyjazd przyjaciółki. W Studio spotyka Leona, który postanowił wrócić z powrotem do Studia na ostatni rok.

Leon: Violetta! Violetta!
Violetta: Leon, nie zauważyłam cię.
Leon: Zauważyłem. Nie martw się tak. Francesca wróci.
Violetta: Wiem. A my musimy porozmawiać.
Leon: Spotkajmy się później w parku.

Oboje idą na zajęcia do auli, gdzie są już inni oraz Pablo.


*Studio, aula*

Nauczyciel wyjaśnia im kolejne zadanie oraz dzieli na grupy.

Pablo: Violetta będzie śpiewała z Ludmiłą.
Ludmiła: A mogę sama zaśpiewać?
Violetta: Ja też bym chciała zaśpiewać sama.
Pablo: Nie ma takiej możliwości. Następna para to Camila i Naty. Później będzie zespół chłopaków, czyli Leon, Maxi, Federico, Broduey i Andres. Diego zaśpiewa solową piosenkę. A do przedstawienia zobaczymy jakie piosenki będą. Na pewno pojawi się Te Creo Violetty.
Violetta: Świetnie. Ale Fran nie ma.
Pablo: To w takim razie zastąpimy piosenkę inną.

*Studio, sala taneczna*

W sali ćwiczyła Ludmiła, której niezbyt spodobał się pomysł śpiewania z Violettą. Po chwili wchodzi Federico.

Federico: Bardzo ładnie tańczysz.
Ludmiła: P-przepraszam. Muszę już iść.
Federico: Czekaj. Chciałbym ci coś powiedzieć.
Ludmiła: Ale co?
Federico: Spodobałaś mi się, ale nie wiedziałem jak ci powiedzieć.
Ludmiła: Też mi się podobasz.


*Studio, sala śpiewu*

W sali jest Diego. Przychodzi Camila.

Camila: Cześć Diego. Zapytam wprost.
Diego: Ale o co?
Camila: Zakochałeś się we Francesce?

*W parku*

Na ławce siedzą Violetta i Leon.

Leon: Zakochałem się w tobie. Będziemy od teraz parą?
Violetta: Tak i to oficjalnie.

Przytulają się, ale ktoś im przeszkadza.

Tomas: Violetta! Cześć. Tęskniłem za tobą. Przyjechałem specjalnie, żeby się z tobą zobaczyć.

sobota, 2 stycznia 2016

Rozdział Ósmy

W końcu udało się napisać ten rozdział. Każdy komentarz będzie mile widziany.

***

*Studio On Beat, sala taneczna*

Violetta i Leon są bardzo zdziwieni tak szybkim wyjazdem Fran.

Leon: Fran, ja...
Francesca: Wybaczyłam Wam.
Violetta: o dlaczego nie chciałaś z nami rozmawiać?
Francesca: Nie wiedziałam jak powiedzieć... Miałam wyjechać za miesiąc.
Leon: Ja nie chciałem Cię zranić.
Francesca: Wiem.
Violetta: Będzie mi Ciebie brakowało.

Dziewczyny się przytulają. Obie są smutne. Francesca wychodzi z sali.

Leon: To nie przez nas była smutna.
Violetta: Tak. Porozmawiamy później.
Leon: Ale... Violetta!
Violetta: Cześć.

*Dom Violetty, wieczór, pokój Violi*

W pamiętniku
Fran jutro wyjeżdża. Będę za nią bardzo tęsknić Do tego dochodzi jeszcze sprawa z Leonem. Muszę z nim porozmawiać. Kocham go. Jest taki słodki.

Do pokoju wchodzą German i Angie.

German: Violu, zejdziesz na kolację?
Violetta: Nie mam ochoty.
German: Jak to nie masz ochoty?
Angie: Daj spokój German. Viola jest smutna, ponieważ Francesca jutro wyjeżdża.
German: Nie wiedziałem. Olga przyniesie Ci coś do pokoju. Musisz coś zjeść.
Angie: Jakbyś chciała porozmawiać to wiesz, gdzie mnie znajdziesz.
Violetta: Ok. Kocham Was. Mam najfajniejszego tatę i najfajniejszą ciocię oraz macochę na świecie.
German: Wiem córeczko.

*Następny dzień, na lotnisku*

Francesca wyjeżdża. Przyjaciele przyszli ją pożegnać.

Violetta: Fran, czekaj.
Francesca: Przyszliście? Będę za Wami bardzo tęsknić.
Violetta: Tak. Nie mogłaś wyjechać bez pożegnania.
Francesca: Powinnaś porozmawiać z Leonem.
Violetta: Porozmawiam.

Ludmiła: Mam nadzieję, że szybko wrócisz.
Francesca: A ja mam nadzieję, że w końcu nagrasz płytę i zostaniesz gwiazdą.

Leon:  Wiesz, że zawsze będę Cię kochał, ale jak siostrę.
Francesca: Wiem. Porozmawiaj z Violą i powiedz jej co czujesz.

Federico: Może odwiedzę Cię we Włoszech.
Francesca: W takim razie będę czekała braciszku.

Gdy Federico, Violetta i Ludmiła poszli to w ostatniej chwili dobiega Camila.

Camila: Francesca. Muszę Ci powiedzieć prawdę zanim wyjedziesz.
Francesca: Jaką prawdę?
Camila: Diego chyba się w tobie zakochał.

wtorek, 1 grudnia 2015

Rozdział Siódmy.

*Dom Violetty, salon, wieczór*

German: Co? Chłopak? Masz chłopaka?
Violetta: Tato.
German: Jaki znowu chłopak?
Violetta: Tato. To Leon.
German: Jesteś za mała by mieć chłopaka.
Violetta: Wiedziałam, że z tobą nie mogę porozmawiać. Idę do siebie.

Violetta idzie do swojego pokoju.


*Następny dzień, rano, dom Violi, pokój Violetty* 
Do pokoju wchodzi Angie.

Angie: Violu, mogę wejść?
Violetta: Tak.
Angie: Wiem co się stało. Posłuchaj mnie Violu. To nie twoja wina.
Violetta:  Ale ja go kocham i nie wiem co zrobić.
Angie: Porozmawiaj z nim i z Franceską. No dobra. Musimy już iść do Studia.


*Dom Leona, garaż*
Leon rozmawia z chłopakami na temat zaistniałej sytuacji.

Maxi: Musisz porozmawiać z Violą i Fran. Może Naty jakoś pomoże.
Leon: Ale jak?
Maxi: Naty była kiedyś przyjaciółką Ludmiły i porozmawiam z nią, żeby zaprosiła dziewczyny do sali tanecznej w Studio.
Broduey: Maxi ma rację.
Leon: To dobry plan.
Maxi: To chodźmy.

Chłopacy wychodzą do Studia.


*Studio On Beat, korytarz*
Naty już wie o sprawie od Maxiego.

Violetta: Cześć Fran.

Francesca ją ignoruje, ale Viola nie daje za wygraną.

Violetta: Fran, musimy porozmawiać.
Francesca: Ale nie mamy o czym.
Violetta: Przepraszam.
Naty: Możemy porozmawiać?
Violetta: Tak Naty. Słuchamy.
Naty: Ale może nie tu.
Francesca: A gdzie?


*Studio On Beat, sala muzyczna*
Ludmiła śpiewa piosenkę, którą sama skomponowała.
 Do sali wchodzi Federico.

Federico: Świetna piosenka.
Ludmiła: Dziękuję.
Federico: Muszę Ci coś powiedzieć.
Ludmiła: Ale co?


*Studio On Beat, sala taneczna*
Violetta: To o czym chciałaś porozmawiać?
Leon: Nie ona, tylko ja. Dzięki Naty.
Naty: Nie ma za co. Zostawię Was.
Francesca: Wyjeżdżam jutro do Włoch.
Leon i Violetta: Co?
Francesca: Wyjeżdżam.
        

środa, 25 listopada 2015

Rozdział Szósty.

*Dom Violetty, salon*
Francesca jest bardzo zdziwiona tym co przed chwilą usłyszała od Violetty.

Francesca: Violu, jesteś pewna? Leon Verdas?
Violetta: Tak. Mam jego zdjęcie.
Francesca: Pokażesz?
Violetta: Tak.
Ludmiła: Fran, co się dzieje?
Francesca: Chodziłam z chłopakiem, który nazywał się Leon i dzisiaj ze mną zerwał.
Ludmiła: Spokojnie. To pewnie zbieżność nazwisk.

Violetta pokazuje jego zdjęcie dziewczynom. 
http://ri.pinger.pl/pgr349/d22fd7d6002bb3a053b5158c/leon-1.jpg 
Francesca: To on. To ten sam chłopak.
Violetta: Bardzo mi przykro Fran. Nic nie mówił, że ma dziewczynę. Ty też nam nie powiedziałaś o nim.
Ludmiła: Ja już pójdę.
Violetta: Zostań Ludmiła.
Francesca: To ja pójdę.
Violetta: Żadna z Was nie wyjdzie.
Ludmiła: Nie. Ja muszę wyjść. Wy musicie sobie porozmawiać same.

Ludmiła otwiera dzrzwi i widzi Federico, który chciał dopiero zapukać do dzrzwi.

Federico:  Cześć Ludmiła.
Ludmiła: To ja jednak zostanę.

Francesca chce się dowiedzieć po co przyszedł.

Francesca: Fede, co ty tu robisz?
Federico: Cześć Violu. Zapomniałem kluczy i chciałem od Ciebie wziąść.
Francesca: Ok. Masz klucze. Coś jeszcze?
Federico: Nie. To ja już pójdę.
Violetta: Słuchaj Federico.
Federico: Tak?
Violetta: Przyjaźnisz się z Leonem?
Federico: Tak. To mój przyjaciel.
Violetta: A wiedziałeś, że był chłopakiem Fran, a w tym czasie chciał się spotykać ze mną?
Federico: To już wiesz?


*Dom Leona, garaż*
Do garażu wchodzi Federico, który wyszedł od Violi. Szybko mówi mu co się dowiedział.

Federico: Leon. Cześć. Violetta już wie.
Leon: Ale co wie?
Federico: No to, że spotykałeś się z Fran.

Leon zaczął się martwić tym co usłyszał.


*Dom Violetty, salon, wieczór*
Gdy Ludmiła i Francesca poszły, Viola przebrała się w piżamę, zeszła na dół i zaczęła grać na pianinie.
Słyszy ją German, który chce z nią porozmawiać.

German: Wszystko dobrze skarbie? Coś się stało?
Violetta: Dowiedziałam się, że mój chłopak spotykał się z Fran i zerwał z nią dla mnie. Czuję się winna tej sytuacji.



Każdy komentarz będzie mile widziany.     

poniedziałek, 23 listopada 2015

Rozdział Piąty.

*W parku*
Violetta jest zdziwiona i nie wie co ma odpowiedzieć Leonowi, który czeka na jej odpowiedź.

Leon: Violetta. I co? Czujesz coś do mnie?
Violetta: Leon... Ja... Ja nie wiem co mam powiedzieć.
Leon: Wystarczy tak lub nie.
Violetta: Tak.
Leon: Naprawdę?

Leon nie może uwierzyć w to co usłyszał przed chwilą od Violi.
Dziewczyna spieszy się już do domu.


*Studio On Beat, sala śpiewu*
Francesca: Dziękuję Cami. Nie pamiętam kiedy ostatnio byłyśmy razem.
Camila: Ja też nie. Tęskniłam za tobą.

Dziewczyny się przytulają i są bardzo szczęśliwe, że przez chwilę spędziły wspólnie czas.


*Dom Violetty, salon*    
Angie gra na pianinie i śpiewa piosenkę. Jej mąż i ojciec Violi, German słucha jak ona śpiewa.

Do domu wchodzi Violetta i idzie prosto do swojego pokoju bez słowa. Cały czas nie wierzy, że Leon wyznał jej miłość.


*Dom Leona, garaż*
**Myśl Leona** 
Viola mnie kocha, ale nie wie, że Francesca była moją poprzednią dziewczyną. Ale to nie ważne. Jestem teraz z Violettą i to się tylko liczy.


*Dom Violetty, pokój Violi*
**Myśl Violetty** 
Tak długo na to czekałam. Czekałam aż Leon powie co do mnie czuje. Muszę powiedzieć o tym dziewczynom. 

Violetta wysyła wiadomości do Ludmiły i Franceski o treści:
Cześć dziewczyny. Przyjdźcie do mnie. Muszę Wam coś powiedzieć. Jestem bardzo szczęśliwa.  

*Dom Violetty, salon, chwilę później*
Ktoś puka do drzwi.

Olga: Już idę. Chwileczkę.

Olga otwiera dzrzwi.

Ludmiła. Dzień dobry Olgo.
Francesca: Dzień dobry. Jest Violetta?

Violetta schodzi po schodach.

Violetta: Już jestem. Mam dla Was świetną wiadomość. Jestem zakochana.
Ludmiła: Jak to? W kim?
Violetta: To chłopak, którego poznałam kilka dni temu. Nazywa się Leon Verdas i od dzisiaj jesteśmy razem.
Francesca: Co?


Każdy komentarz będzie mile widziany.   

sobota, 14 listopada 2015

Rozdział Czwarty.

*Studio On Beat*
Ludmiła: Dlaczego wyjeżdżasz Fran?
Francesca: Chciałam Ci to inaczej powiedzieć. Nagram solową płytę we Włoszech.
Violetta: Będziemy tęsknić.

Dziewczyny się przytulają po czym idą do sali tanecznej.

*Studio On Beat, sala taneczna*
Gregorio jest bardzo surowym nauczycielem.

Gregorio: Violetta!
Violetta: Tak.
Gregorio: Pokaż nam wszystkim choreografię, którą przygotowałaś wcześniej.
Violetta: Jasne. Już się robi.
  
*Studio On Beat, sala śpiewu*
Leon przyszedł do Studia, żeby porozmawiać z Franceską. Czekając na nią śpiewa piosenkę.
 
Fran przychodzi do Leona. Ona jeszcze nie wie co będzie tematem ich rozmowy.

Francesca: Cześć kochanie. O czym chciałeś rozmawiać?
Leon: Cześć skarbie. Wiem o Twoim wyjeździe do Włoch.
Francesca: Leon... Chciałam Ci o tym powiedzieć.
Leon: Ale to nie o tym chciałem z tobą rozmawiać.
Francesca: To o czym? Co chcesz mi powiedzieć?
Leon: O czymś bardzo ważnym. Myślę, że nie pasujemy do siebie.
Francesca: Co? Jak to? Nic nie rozumiem?
Leon: Musimy się rozstać. To koniec.
Francesca: Nie. Dlaczego? Co było powodem tej decyzji?
Leon: Nie muszę Ci się tłumaczyć.

Leon wychodzi z sali, w której zostaje Francesca. Chwilę później wchodzi Camila.

Cami była przyjaciółką Violi i Fran zanim zaprzyjaźniły się z Ludmiłą.

Camila: Cześć Fran. Już skończyłaś?
Francesca: Co?
Camila: Co się stało? To coś z tym chłopakiem, który wychodził?
Francesca: Tak. Ale to nic.
Camila: Ok. Jak chcesz to możesz posłuchać piosenki, którą napisałam. Może Ci się humor polepszy. 

*W parku*
Violetta wraca do domu ze Studia przez park. Słyszy jak ktoś ją woła.

Leon: Violetta! Violetta! Czekaj, Violetta!
Violetta: O, cześć Leon.
Leon: Muszę Ci coś w końcu powiedzieć.
Violetta: Co takiego?
Leon: Kocham Cię.
Violetta: Co?
Leon: Zakochałem się w Tobie od pierwszego wejrzenia.
Violetta: Naprawdę?
Leon: Tak. Nie mogę myśleć o niczym innym. A Ty co czujesz?


 ****

Każdy komentarz będzie mile widziany.

wtorek, 3 listopada 2015

Rozdział Trzeci.

*Następny dzień, rano, w domu Violetty, jadalnia*
Violetta zeszła na śniadanie, gdzie już byli Olga, Ramallo, jej ojciec German oraz Angie, która od niedawna jest również żoną Germana.

Olga: Dzień dobry maleńka.
Violetta: Dzień dobry.
German: Dobrze spałaś córeczko?
Violetta: Tak.
Angie: Musimy zaraz wychodzić do Studia. Wezmę tylko torebkę.
Violetta: Ok. To czekam.

Nagle słychać dzwonek do drzwi. Violetta je otwiera i widzi Franceske, która chce jej coś powiedzieć.

Francesca: Cześć Violu. Muszę Ci coś powiedzieć. 
Violetta: Cześć Fran. Zaraz idziemy do Studia.
Francesca: Ale to naprawdę ważne.
Violetta: Powiesz mi po drodze.
Francesca: Ale Violetta...

Dochodzi do nich Angie.
Angie: Witaj Francesca. Idziemy?
Violetta: Tak.
Francesca: Ok. (Powiedziała smutnym głosem.)

*********************************************************
*Dom Leona, garaż*
Leon komponuje piosenkę z zespołem. Towarzyszy im Gery.
Gery jest przyjaciółką Leona, która się w nim podkochuje. Kiedy widzi go z Fran jest bardzo o niego zazdrosna, ale stara się tego nie okazywać.
Po próbie Leon rozmawia z Gery.

Gery: Co się dzieje Leon?
Leon: Nic. Wszystko w porządku. (Nie mówi jej prawdy. Tak naprawdę myśli o Violettcie.)
Gery: Wiem co Ci może pomoże.

Gery śpiewa piosenkę, żeby poprawić mu humor.

*Studio On Beat, korytarz*
Angie, Violetta i Francesca wchodzą do Studia.

Angie: Do zobaczenia dziewczyny.

Angie idzie do pokoju nauczycielskiego, a Fran znowu próbuje porozmawiać.

Francesca: Teraz możemy porozmawiać?
Violetta: Tak. Co się stało?
Francesca: Nie wiem jak Ci to powiedzieć. Ok. Jest to dla mnie bardzo ważne.
Violetta: Co jest dla Ciebie takie ważne?
Francesca: Będę nagrywać solową płytę. Podpisałam już umowę z wytwórnią.
Violetta: To wspaniale.
Francesca: No właśnie. Nie do końca. Ta wytwórnia wyda moją płytę, ale nagram ją we Włoszech.
Violetta: Jak to?
Francesca: Wyjeżdżam Violu.

Ludmiła słyszy końcówkę ich rozmowy i nie wierzy w to co usłyszała.

Ludmiła: Co? Dlaczego wyjeżdżasz Fran?


Każdy komentarz będzie mile widziany.